Otwórzcie ten park!!!

Czyż to nie okrutny chichot losu, że brama do parku Jalu Kurka jest już od 14 lat zamknięta na kłódkę? Dziś już chyba niewiele osób pamięta o tym, że prof. Stanisław Tarnowski chciał by z parku przy ul. Szlak mogli korzystać bez przeszkód wszyscy mieszkańcy Krakowa i dlatego podarował swój prywatny ogród miastu.

Ogród cudowny, pełen starych drzew i bujnej roślinności, który znany krakowski aktor Tomasz Schimscheiner tak wspomina: „kiedy byłem studentem krakowskiej PWST część zajęć odbywała się na ulicy Warszawskiej w bezpośrednim sąsiedztwie parku Jalu Kurka. Odpoczywaliśmy tam pomiędzy zajęciami. Dwa obrazy przywołała mi pamięć: energia którą dostawałem w prezencie od tego miejsca i uśmiechnięte twarze matek z dziećmi. Takie miejsca w Krakowie to skarb. Taka Narnia w środku miasta.”

Tymczasem park na skutek decyzji Komisji Majątkowej trafił w ręce zakonu Salwatorian i w 2007 r. został przez nich zamknięty. W grudniu 2020 roku doszło do jego nieodwracalnej dewastacji – zniszczono piękny amfiteatr, w którym odbywały się kiedyś koncerty organizowane przez Radio Kraków. Salwatorianie zamienili to cudowne miejsce… w parking.

Dlatego my, obywatele miasta Krakowa nie możemy już dłużej bezczynnie czekać i postanowiliśmy zabrać głos w tej sprawie. W naszej petycji apelujemy do zakonu Salwatorian i prezydenta Krakowa, aby udostępnili park Jalu Kurka mieszkańcom. Dość już sporów i kłótni – najwyższy czas na porozumienie i zdecydowane działanie. Razem dla dobra mieszkańców. Każdy z Was może teraz poprzeć ten apel i podpisać się pod petycją w tej sprawie: https://www.petycjeonline.com/park_jalu_kurka_dla_mieszkancow

Być może jeszcze w tym miesiącu zostanie uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, w którym obszar parku Jalu Kurka jest przewidziany na zieleń, a to otworzy drogę do wywłaszczenia lub wykupu go po dużo niższych stawkach. Nie będzie to już atrakcyjna działka budowlana, nie będzie też można jej zabudować podstawie żadnej WZ-tki. Dlatego trzeba teraz wszystkim przypomnieć o tym, że mamy już taki piękny park ze starymi drzewami w samym centrum, który przy odrobinie dobrej woli obydwu stron mógłby być nasz jeszcze w tym roku!

Jest to również szczególnie ważne w obliczu ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa. Dostęp do zieleni, drzew, świeżego powietrza i natury jest niezwykle istotny dla wszystkich krakowianek i krakowian, niejednokrotnie powracających do zdrowia po przebytej chorobie i okresie zamknięcia w czterech ścianach. Czyż nie prorocze są w tym kontekście słowa patrona parku, które napisał je w 1970 roku? 

Tak więc wpierw zanim zaczniemy entuzjazmować się gwałtownym rośnięciem Krakowa, zachłystywać przyrostem jego mieszkańców, pomyślmy a raczej zadbajmy o to, aby w tym mieście żyło się nam lepiej, zdrowiej, przyjemniej. (…) I żeby było więcej zieleni, ogrodów, skwerów, parków, krzaków, drzew, kwiatów, murawy, więcej powietrza dla płuc.

Jalu Kurek

Natalia Nazim
Łukasz Maślona

NASZE NAJNOWSZE

Zostaw komentarz